Bractwo Ciemności Wiki
Advertisement

Purrius, pragnąc poznać lepiej pozostałych mieszkańców Akademii, przysiadł się do stolika gdzie siedziała Furia oraz Vitus. Między człowiekiem a Farghulem wywiązała się krótka i luźna rozmowa, którą przerwało pojawienie się Drusilli. Nautolanka wyraźnie wpadła w oko Purriusowi, a ten bez wahania i dość namolnie zaczął z nią flirtować. Podczas dalszej rozmowy grupa adeptów została poinformowana przez Litie, iż wieczorem mają udać się na spotkanie z Lady Attami. Drusillę, Furię i Vitusa czekało także spotkanie z Lordem Qordisem, który poinformował ich o zamknięciu Kręgu na dwa tygodnie, a także swojej dezaprobacie względem incydentu z Sirilli.

Wieczorem Adepci stawili się pod pokojem Lady Attami, która przyjęła ich w holu. Za jej plecami dostrzegli jednak, iż w swych komnatach przeprowadza operację lub sekcję na nieznanym zwierzęciu. Lady poinformowała ich, że świtem udadzą się wraz z nią na Nar Shaddaa w celu zdobycia informacji na temat Mandalorian, a przede wszystkim Mithry, która odważyła się splądrować grobowiec na Korribanie i wykraść z niego zwój Sithów. Adepci rozpoczęli przygotowania do wyprawy, polegające głównie na wyposażeniu się w sprzęt szpiegowski, wibroostrza i blastery. Podczas pakowania ekwipunku pojawił się Siro, wracający z ambulatorium. Został szybko wprowadzony w szczegóły zadania, tak by mógł wyruszyć rano z resztą Adeptów.

Przelot na Nar Shaddaa przebiegł spokojnie. W trakcie podróży Adepci dowiedzieli się jednak, iż Lady Attami nie będzie im towarzyszyć podczas zadania, gdyż musi udać się na spotkanie z jednym z Huttów. Po lądowaniu postanowili w pierwszej kolejności zaopatrzyć się w pasujące do miejscowych zwyczajów stroje, tak by nie wyróżniać się jako Sithowie. Zapłaciwszy łapówkę za milczenie jednemu z nadzorujących astroportem Dugów, udali się do wskazanego przez niego sklepu, gdzie kupili nie wzbudzające podejrzeń ubrania, a także dwa speedery do poruszania się po mieście.

Odpowiednio zaopatrzeni przenieśli się w okolice lokalu "Różowe Lekku", gdzie według informacji Drusilli łatwo można było zdobyć informacje. Nieco spontanicznie zaczęli udawać grupę przyjezdnych składającą się z małżeństwa (Purrius & Drusilla), a także podróżnika i ochroniarza (Vitus & Furia). Zakupili droida protokolarnego, po czym udali się do lokalu. Żeby móc wejść musieli (z racji na wiek) zapłacić kolejną łapówkę, a także pozwolić się rozbroić. Udało im się jednak zachować ukryte miecze świetlne.

Po wejściu Adepci szybko się rozdzielili. Drusilla i Purrius postanowili zdobyć informacje od przesiadujących w środku bounty hunterów, Vitus i Furia obserwowali lokal, a Siro oddał się hazardowi. Dzięki użyciu Mocy do poznania emocji najemników, Farghul i Nautolanka łatwo nawiązali z nimi rozmowę. Szybko dowiedzieli się, że poznana grupa żywi pewne urazy do Mandalorian, a także jest chętna by za odpowiednie wynagrodzenie pomóc w ujęciu poszukiwanej Mithry. Po krótkich negocjacjach umowa została zawarta.

W międzyczasie Furia została przy barze zaczepiona przez jednego z ochraniających lokal Weequay'ów. Nie powstrzymała jednak wpływu Ciemnej Strony i jednym ciosem zabiła natręta. W skutek tego zajścia wraz z Vitusem została zaprowadzona przed oblicze kontrolującego dzielnicę Hutta Jago z klanu Vakki . Uwagę Adeptów zwrócił fakt, iż pośród typowej świty Hutta znajdowało się również kilku Mandalorian. Jago początkowo nie chciał dać się przekonać do polubownego załatwienia sprawy i zażądał by Furia stała się jego niewolnicą-tancerką. Wywołało to kolejny atak wściekłości u młodej Zabraczki, która powaliwszy gołymi rękami kilku ochroniarzy została ogłuszona. Podczas zajścia upuściła jednak miecz świetlny, który dobitnie wskazał na tożsamość Vitusa i Furii. Jago, dowiedziawszy się, iż ma do czynienia z Sithami, zmienił swe oczekiwania. Zapytał adeptów o ich imiona, a także zażądał 300 tysięcy kredytów rekompensaty. Vitus, świadom, że targowanie się nie ma sensu zapłacił wymaganą kwotę.

Dwie godziny później Purrius i Drusilla ruszyli wraz z bounty hunterami do miejsca gdzie mieli przebywać Mandalorianie, a reszta Adeptów zachowując bezpieczny dystans podążyła za nimi. Podczas gdy najemnicy z Nautolanką i Farghulem przedostawali się przez wentylację do wskazanego magazynu, Furia, Vitus i Siro ustawili się strategicznie na pobliskich budynkach. Mandalorianie zostali zaskoczeni - walka przebiegła bez większych trudności. W zamieszaniu jednemu statkowi udało się opuścić magazyn. Siro jednak dzięki swym snajperskim talentom umieścił na nim pluskwę. Podczas przeszukania magazynu i przesłuchiwania jeńców wyszło na jaw, iż Mithry nie ma pośród ujętych. Adepci rozstali się z bounty hunterami w dobrych stosunkach, pozostawiając w ich rękach broń wartą milion kredytów, a także mandaloriański statek. Sami uprowadzili jedną Mandaloriankę w celu dokładniejszego przesłuchania i powrócili wraz z zadowoloną z przebiegu misji Lady Attami na Korriban.

Advertisement